Także w związku z setną rocznicą odzyskania niepodległości - poszukujemy aktywnych form edukacji patriotycznej.
Wybraliśmy się do stolicy. Lekcje muzealne oraz zwiedzanie wystaw z przewodnikiem dostarczyły nam inspiracji do zajęć i projektów.
W Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN zyskaliśmy informacje „od legend o przybyciu Żydów na te ziemie, przez pierwsze ich osadnictwo, rozwój kultury, różnorodności społecznej, religijnej i politycznej, burzliwe wydarzenia sprzed wieków i czas Zagłady, aż do współczesności." Przemierzyliśmy wieki i przestrzenie, by pośród tysięcy zdjęć i dokumentów (polecenia rabinów, zapiski kronikarzy), ułożonych w taki sposób, by „opowiadały” ważną historię, odnaleźć materiały związane z bliskimi naszym zainteresowaniom miejscami (Łosice, Zamość, Łódź, Bolesławiec) oraz postaciami (Korczak, Schulz, Tuwim).
Następnie, mimo wiatru chłodem nas przejmującego, przespacerowaliśmy się od Pomnika Bohaterów Getta do muralu w bramie (na Nowolipkach na rogu ul. Zamenhofa) z portretami postaci z historii i kultury oraz cytatami w esperanto, dalej do siedziby redakcji „Małego Przeglądu” (ul. Nowolipki 7) oraz do pomnika granic getta na ul. Andersa przy bramie do Ogrodu Krasińskich.
Pobyt w Muzeum Powstania Warszawskiego dostarczył nam wiedzy o wydarzeniach z sierpnia, września i października 1944r.: wybuch Powstania, życie w powstańczej Warszawie, upadek i exodus mieszkańców.
Na warsztatach w Muzeum Narodowym prześledziliśmy rozwój awangardowych idei od ekspresjonizmu i formizmu, przez konstruktywizm aż po surrealizm, które rozwijały się po 1918r.: „Wraz z odzyskaniem przez Polskę niepodległości w 1918 roku, w atmosferze powszechnego fermentu, gorączkowego entuzjazmu, a także niepewności jutra, artyści awangardy pragnęli tworzyć nową sztukę dla nowego człowieka. Życie artystyczne młodego państwa skupiało się w ważnych ośrodkach – w Warszawie, Krakowie, Lwowie, Poznaniu i Łodzi.”
Zgoła inny charakter miał spektakl „Kontrabanda” w Teatrze Komedia. W prostej, zabawnej farsie, „która uruchamia cały teatralny zasób stylów i konwencji, łącząc w szalonym tyglu żarty słowne z dowcipami sytuacyjnymi i komedią pomyłek”, zobaczyliśmy Kanadę z czasów Wielkiego Kryzysu i prohibicji.
To był mądrze i aktywnie spędzony czas w stolicy, o której znakomity śpiewak Mieczysław Fogg taką snuł pieśń:
„Choć pozornie nietroskliwa,
ale w gruncie prawa
i na wielkość się zdobywa
tak często Warszawa.
Jest dobra, jest niespodlona,
pracowita, żwawa,
ucząca się i uczona,
słowem, jest Warszawa.”
fragment tekstu piosenki „A tu jest Warszawa”, sł. A. Bartels, muz. T. Sygietyński
A.Z.Z.
http://www.polin.pl/pl
http://www.mnw.art.pl/
https://teatrkomedia.pl/
fot. E. Siemieniuk, A.Z.Z.