Dzień Dziecka w Zespole Placówek Oświatowych w Platerowie wyglądał w tym roku inaczej niż zwykle. Zwykły był tylko poranny dzwonek na lekcję, który ku zdziwieniu dzieci i młodzieży zabrzmiał w to dziecięce święto, jak gdyby nigdy nic. Dopiero trzy kolejne sygnały zwołujące na apel, dały do zrozumienia naszej dziatwie, że czeka ich jednak niespodzianka.
Zaczęliśmy ją przed głównym wejściem do budynku, gdzie po słowach przywitania uczniów przez Panią Dyrektor Marię Daszko o powodach zebrania się w tym miejscu i w takim czasie opowiedziała sprawczyni tegoż zajścia -niżej podpisana-mówiąc:
"Spotykamy się tu, przed szkołą, by po 25 latach symbolicznej obecności Janusza Korczaka w murach naszej szkoły podstawowej uczcić go dziełem, do którego powstania wszyscy się przyczyniliście-pracując z gliną, wycinając elementy, szkliwiąc je i tworząc obraz nawiązujący do charakterystycznych elementów naszego regionu nadbużańskiego: rzeki, ryb, jabłoni, ptactwa wszelakiego, słońca i zieloności.
Cytat, który widnieje na ścianie: „Bądź sobą, szukaj własnej drogi” - to słowa bohatera naszej dzisiejszej uroczystości, Starego Doktora, które do Was adresujemy. Życzymy Wam i sobie, aby każdy - na obecnym etapie życia i dalszym, poza przestrzenią tej szkoły w pełnym pośpiechu i pokus wszelakich świecie podążał mądrze obraną, właściwą sobie ścieżką!
Z tego miejsca wielkie podziękowania składam p. Ewelinie Siemieniuk za kierowanie całością wydarzenia i doprowadzenie nas do tego momentu- artystycznego finału, p. Magdalenie Gackiewicz za troskę o właściwą temperaturę podczas działań, za wypały i twórczą pracę z dziećmi, p.Jolancie Ostaszewskiej, p.Dorocie Kolasie i p.Bożenie Niedziółce za czuwanie nad właściwym przebiegiem warsztatów twórczych z gliną podczas projektu: „Głucha wioska na Podlasiu”, który zaistniał dzięki wsparciu Polskiego Stowarzyszenia im. Janusza Korczaka. Dziękuję panom Jackowi Pasierowskiemu i Mariuszowi Lesiukowi za pracę i siłę, z jaką dzieło umocowali. Wreszcie dziękuję mocno Państwu Dyrektorom Marii Daszko i Grzegorzowi Szymankowi, którzy zgodzili się na to roczne szaleństwo mozaikowe w naszej szkole, a nawet- z tego, co słyszy się na korytarzach - zastanawiają się na kolejnymi częściami „ceramicznej układanki”.
Na zakończenie, dziękuję - Wam-uczniowie szkoły podstawowej i gimnazjum, którzyście dłońmi swymi ulepili dzieło takie, którego w okolicy, powiecie, a nawet w województwie żadna szkoła nie posiada. Wykonaliście kawał dobrej mozaiki!
Dlatego też proszę przedstawiciela każdej klasy o odsłonięcie „tablicy" w imieniu swoim i kolegów.”
I gdy oczom zebranych ukazał się widok nadbużańskiej krainy porośniętej trawą i drzewami owocowymi, pośród których -obfitująca w ryby -wije się rzeka, a nad nią fruwają ptaki bajeczne - zachwytom nie było końca.
A było ich więcej jeszcze, gdy po „nadwornych" uroczystościach przenieśliśmy się na salę gimnastyczną, gdzie dzieci dzieciom dostarczyły radości w postaci występu. Mała Pasieka, której przygrywali dorośli członkowie Pasieki - zaprezentowała się w krótkim recitalu.
Następnie koordynator projektu Alicja Zienkiewicz - Zielińska posługując się tekstem stworzonym specjalnie na tę okoliczność przez znawcę regionu Dariusza Kazuna oraz własnymi słowami, fotografiami i materiałami zaczerpniętymi ze szkolnych kronik, wyjaśniła młodemu pokoleniu, jak doszło do nadania szkole patronatu Starego Doktora.
Mówiła o Domu Sierot i Pani Stefie, o Towarzystwie „Nasz Dom” i Marii Falskiej, o pamiętnym roku 1934 i kolejnych wakacjach pisarza w Mężeninie, przyjaźni z generałem Michałem Tokarzewskim-Karaszkiewiczem i wątkach literackich rodem z Mężenina w pismach Korczaka. Natomiast, dorosłym (rodzice, pracownicy szkoły, przedstawiciele zaprzyjaźnionego ze szkołą Nadleśnictwa Sarnaki, członkowie NSO-E "Mężenin"), obecnym na uroczystości przypomniała ludzi, którzy do nadania imienia Korczaka szkole w Platerowie doprowadzili, a następnie o jej trwanie w duchu idei Starego Doktora dbali. Wśród „zasłużonych" znaleźli się: Barbara Puszkin, Henryka Żmijewska, Jan Ludwiczuk, Jerzy Ostaszewski, Tadeusz Charkiewicz oraz Maria Daszko. Ostatnia z wymieniowych - „last but not least” - okazała się być również odpowiedzialna wraz z Grzegorzem Szymankiem za powstanie Hymnu Szkoły „Podajmy sobie ręce", który radośnie odśpiewano.
W prezentacji nie zabrakło wspomnień z imprez o Korczaku przez szkołę i powstałe w 1999r. Nadbużańskie Stowarzyszenie Oświatowo- Ekologiczne „Mężenin" organizowanych, np. Dni Patrona, wycieczek do miejsc z Korczakiem związanych ( Państwowy Dom Dziecka w Warszawie, Treblinka), czy Zlotów Korczakowskich, które tak wspomina Dariusz Kazun:
" Głośno więc było letnią porą w roku 1994 i 1997 w dawnym pensjonacie w Mężeninie, kiedy przyjmował wielbicieli myśli Korczaka z całej Polski na zorganizowanych przez naszą szkołę dwóch zjazdach Mazowieckiego Kręgu Korczakowskiego."
Prezentacja przypomniała zebranym, że jednym z pierwszych osiągnięć młodego Stowarzyszenia „Mężenin”, o którym pisały media było zorganizowanie w Mężeninie konferencji „Jak kochać mimo różnic”, na którą przybyło wielu znawców idei Korczaka, m.in. o. Stanisław Musiał, Jarosław Abramow – Newerly-syn pisarza Igora Newerlego, który z Korczakiem współpracował, a w którego dziele „ Za Opiwardą, za siódmą rzeką..” pojawia się „głucha wioska na Podlasiu”.
Kończąc prezentację nauczycielka podkreśliła, że twórczość Starego Doktora stała się pretekstem do działań w ramach dwóch z sukcesem przeprowadzonych projektów. Pierwszy, „Mojżesz z Mężenina” zrealizowało Nadbużańskie Stowarzyszenie Oświatowo-Ekologiczne "Mężenin" z pomocą uczniów z Zespołu Placówek Oświatowych w Platerowie i przy wsparciu finansowym Fundacji im. Stefana Batorego. Odbył się plener fotografii otworkowej w Dolinie Bugu, na którym uczniowie naszej szkoły zrobili zdjęcia, posługując się camera obscura z puszek po cukierkach czy pojemników po kawie. Pod okiem artystek: Dominiki Lewandowicz i Kingi Łaskiej wywołali materiał w ciemni urządzonej w budynku Ochotniczej Straży Pożarnej w Mężeninie i przygotowali 30 fotografii, które stanowią dziś wystrój szkoły.
Natomiast w kończącym się roku szkolnym w celu przypomnienia mieszkańcom gminy Janusza Korczaka przebywającego na letnisku w „Uroczysku Mężenin”, a także w celu ubogacenia i poprawy estetyki przestrzeni placu szkolnego i rozwinięcia kreatywności dziecka przeprowadzono szereg działań poznawczych, twórczych i edukacyjnych dla dzieci i młodzieży w ramach projektu „Głucha wioska na Podlasiu”, autorstwa Alicji Zienkiewicz - Zielińskiej. Uczniowie ZPO w Platerowie pracowali warsztatowo z gliną i pod kierunkiem nauczycielki i artystki Eweliny Siemieniuk stworzyli mozaikę znajdującą się już na frontowej ścianie szkoły. Projekt zaistniał w ramach III-ego otwartego konkursu Polskiego Stowarzyszenia im. Janusza Korczaka na projekty edukacyjne realizowane we współpracy z dziećmi i młodzieżą pt. „Nie wolno zostawić świata, jakim jest”.
Po wystąpieniu dorosłego swój czas na scenie znalazły dzieci. Uczniowie klasy piątej przedstawili zebranym obowiązki, reguły, i „prawidła życia”, jakimi kierowali się mieszkańcy Domu Sierot Korczaka.
Na zakończenie jubileuszowych uroczystości wypowiedziała się młodzież. Reprezentant młodego pokolenia, Juliusz Kupiński odczytał Odezwę Społeczności PaT (to skrót od nazwy programu Komendy Głównej Policji „Profilaktyka a Ty”, ), której towarzyszył „Zryw Wolnych Serc”, a także happening „Przestańmy biec”, podczas którego młodzież za pomocą haseł na banerach propagowała życie bez uzależnień, także w myśl słów bohatera uroczystości, Janusza Korczaka, który zachęcał do „bycia sobą” i „szukania własnej drogi.”
A.Z.Z.
fot. M. Gackiewicz