„Mak”

Według mitologii greckiej porastał brzegi rzeki zapomnienia i był atrybutem Demeter. W starożytnym Rzymie stosowano go jako środek znieczulający. Gdy pojawi się na polu pośród zbóż ozimych - uchodzi za chwast, a gdy zakwita w przydomowym ogródku-zachwyca delikatnością płatków i kolorem. W kulturze masowej funkcjonuje obecnie jako popularny wzór na odzieży oraz symbol jednej z wiodących marek perfum. W pamięci niektórych utkwił jako fragment piosenki: „Czerwone maki na Monte Cassino”.

W Platerowie jest teraz motywem przewodnim warsztatów artystycznych. Lepiły go nauczycielki na zajęciach feryjnych, szkliwi młodzież na świetlicy, a nad wypałem czuwać będzie Ewelina Siemieniuk.
A wszystko w słusznym celu…

 

 

 

A.Z.Z.
fot. zasoby ZPO w Platerowie