Lokalne produkty (chleb i ser) oraz przyniesione przez dzieci warzywa i owoce posłużyły za bazę do zdrowych napojów i przekąsek, które z inicjatywy Doroty Kolasy i Bożeny Niedziółki powstały podczas Dnia Dziecka.
Rąk do pracy nie brakowało, a i tak „zielony sok” znikał w mgnieniu oka.