Czy lato, czy zima - Kraków jest piękny! Uczniowie (23 osoby), śpiewający i tańczący w "Małej Pasiece" trzy dni (zaledwie!) mogli cieszyć się niezwykłym urokiem tego miasta. Oczywiście był Wawel, Rynek Główny, podziemne muzeum, krypty i Śpiący Eros Igora Mitoraja.
Przede wszystkim były dorożki, dorożkarze i konie. Ma się rozumieć - zaczarowane.
Na tle Sukiennic graliśmy, śpiewaliśmy i tańczyliśmy w podlaskich strojach. Spontaniczna, międzynarodowa publiczność nagrodziła nas oklaskami (na stojąco!). Zaczarowaną dorożką przejechaliśmy przez wieczorny Kraków - "Z Wieży Mariackiej Światłem prószy. A koń, wyobraźcie sobie, miał autentyczne uszy". I tylko Lajkonika nie było.